Mumble crap
Wkurza mnie mumble rap, bo to definitywnie najgorszy syf. Jest gorszy nawet od electro house'u. Nie rozumiem, dlaczego takie ścierwo jak mumble crap istnieje i jeszcze do tego wypiera z rynku stary dobry oldskulowy rap, rock, metal, ambitną elektronikę, jazz i soul. Gardzę mumble rapem srogo! Masakra. Mumble rap to najgorsze gówno. Jest gorsze od electro house'u, patorapu pokroju Firmy, RPK i Waszki G i trance'u razem wziętych. Nie dość, że mumble crap to antymuzyka, to jeszcze jej przedstawiciele plują jadem na legendarnych muzyków. Rzygam już tym mumble rapem. Mumble rap to nie muzyka! Zdecydowanie wyrzuć to do śmietnika! Podsumowując krótko: Mumble rap = GORZEJ BYĆ ABSOLUTNIE NIE MOŻE. Dziękuję. Już mi lepiej.